W trzydziestym szóstym tygodniu maluch zwykle przyjmuje stabilną pozycję do porodu, najczęściej główkową, a jego ruchy mogą mieć charakter przesuwania i rozciągania wnętrza brzucha, czasem powodując krótki, kłujący ból przy spojeniu łonowym lub w pachwinach. W miarę jak główka obniża się do miednicy, część kobiet odczuwa lżejszy oddech, ale też wzmożone parcie na pęcherz i częstsze wizyty w toalecie. Płuca są praktycznie gotowe, rośnie masa ciała dziecka i warstwa mazi płodowej, a skóra staje się gładsza i jaśniejsza. Dla przyszłej mamy to czas intensywnych przygotowań: mogą nasilać się skurcze przepowiadające, bóle pleców, napięcie więzadeł miednicy oraz zmęczenie, dlatego konieczne jest przeplatanie krótkich aktywności spacerowych odpoczynkiem na lewym boku z poduszkami podpierającymi brzuch i kolana. W gabinecie lekarza lub położnej warto omówić wyniki bieżących badań, w tym morfologii, badania ogólnego moczu i glikemii, doprecyzować plan porodu, a także ustalić strategię postępowania przy dodatnim wymazie w kierunku paciorkowców grupy B, który standardowo pobiera się między tygodniem 35 a 37. Kontrola położenia łożyska i ilości płynu owodniowego w USG bywa wykonywana w zależności od zaleceń prowadzącego, a KTG jest rozważane, jeśli pojawiają się wskazania kliniczne lub mama odczuwa mniejsze ruchy. Warto przygotować się mentalnie i logistycznie: uzupełnić wyprawkę, sprawdzić fotelik samochodowy i sposób jego montażu, przymierzyć ubrania do porodu, przygotować dokumenty i listę kontaktów, zaplanować opiekę nad starszym dzieckiem lub zwierzętami domowymi. W codziennym funkcjonowaniu pomocna jest lekka dieta z podziałem na małe, regularne posiłki, unikanie potraw nasilających zgagę, picie wody małymi łykami, a przy skłonności do obrzęków umiarkowane ograniczenie soli i przerwy z nogami uniesionymi nieco powyżej tułowia. Praktyki oddechowe i łagodna joga ciążowa uczą świadomego rozluźniania dna miednicy, co może przydać się podczas porodu, a delikatne kołysanie biodrami na piłce i krążenia miednicą wspierają optymalne ustawienie dziecka. Jeżeli pojawia się dyskomfort w okolicach krocza lub uczucie rozpierania, pomocny bywa chłodny okład, właściwa higiena intymna i częste zmiany bielizny. Skóra brzucha może swędzieć z powodu rozciągania, dlatego regularne nawilżanie i łagodne, bezzapachowe emolienty dają ukojenie. Objawy ostrzegawcze, które wymagają pilnego kontaktu z personelem medycznym, to sączenie się płynu owodniowego, krwawienie, bardzo silny lub nietypowy ból brzucha, gwałtowne, asymetryczne obrzęki, ból głowy połączony z zaburzeniami widzenia oraz wyraźny spadek aktywności dziecka. Warto też poznać różnice między skurczami przepowiadającymi a skurczami porodowymi: te pierwsze są nieregularne i ustępują w spoczynku lub po nawodnieniu, drugie stają się rytmiczne, narastają i nie zanikają mimo zmiany pozycji. Zadbaj o sen, idź wcześniej spać, korzystaj z drzemek i relaksacji, a na wieczór wybieraj lekkostrawne posiłki oraz ciepły prysznic. Jeśli lekarz nie widzi przeciwwskazań, delikatna aktywność seksualna w pozycji wygodnej dla mamy może przynieść rozluźnienie i poprawę samopoczucia, pamiętając jednak, że przy sączeniu wód płodowych, krwawieniu czy łożysku przodującym współżycie jest przeciwwskazane. Ten tydzień to przede wszystkim łagodzenie napięcia i domykanie spraw organizacyjnych, aby wejść w poród z poczuciem spokoju, przygotowania i gotowości na spotkanie z dzieckiem.