Białe małżeństwo to związek, w którym para świadomie rezygnuje ze współżycia seksualnego na stałe lub na dłuższy czas, nadając priorytet innym formom bliskości, takim jak czułość, rozmowa, wspólnota wartości i współdzielone cele; bywa wyborem wynikającym z przekonań religijnych, doświadczeń, tożsamości, na przykład aseksualności, względów zdrowotnych lub decyzji dotyczącej czystości przedślubnej, ale może też powstać jako próba poradzenia sobie z lękiem, bólem, konfliktami czy obniżonym pożądaniem. Kluczową cechą białego małżeństwa, które ma szansę być satysfakcjonujące, jest obopólna zgoda i jasne zasady, a nie jednostronne wymuszenie, które prowadzi do frustracji, zdrad i rozpadu zaufania. Psychologicznie taka relacja wymaga dojrzałej komunikacji, uzgodnienia granic intymności i zdefiniowania, co oznacza dla pary bliskość bez seksu: czy obejmuje przytulenie, masaż, wspólny sen, nagą bliskość, a może jedynie towarzyszenie i wsparcie; brak tych ustaleń generuje niepewność i konflikty o „szare strefy”. Medycznie warto rozpoznać, czy rezygnacja z seksu nie wynika z bólu przy współżyciu, zaburzeń erekcji, problemów hormonalnych, depresji czy traumy – w takich przypadkach konsultacja z ginekologiem, urologiem lub seksuologiem może otworzyć przestrzeń do leczenia, które poprawi dobrostan pary niezależnie od wyboru stylu życia. Najczęstsze trudności to różnica potrzeb i oczekiwań, lęk przed zmianą ustaleń, presja społeczna oraz pytania ze strony rodziny o płodność i „normalność”; pomocne jest nazwanie przyczyny decyzji wewnątrz związku, stworzenie wspólnego języka odpowiedzi na ciekawskie pytania oraz wypracowanie rytuałów czułości, które karmią relację i redukują poczucie straty. W sferze codzienności białe małżeństwo korzysta z tych samych narzędzi, co każdy związek: regularnych rozmów o potrzebach i granicach, czasu tylko we dwoje, uważności na język docenienia, konstruktywnego rozwiązywania sporów, wspólnego planowania celów i budżetu oraz dbałości o zdrowie psychiczne i fizyczne. Dla par rozważających rodzicielstwo opcją jest planowanie poczęcia w określonym czasie lub skorzystanie z metod wspomaganego rozrodu, jeśli to spójne z wartościami; równie uprawniona jest decyzja o życiu bez dzieci. Warto pamiętać, że białe małżeństwo nie jest lepsze ani gorsze od relacji z regularnym współżyciem – jest po prostu inną konfiguracją potrzeb, która może być spełniająca, jeśli jest dobrowolna, świadoma i elastyczna wobec zmian życiowych. Jeśli jedna osoba zaczyna odczuwać cierpienie z powodu braku seksu lub druga pragnie wprowadzić współżycie, niezbędna staje się szczera rozmowa, mediacja lub terapia par, która pomoże zrozumieć źródła różnic, wynegocjować kompromisy i ochronić bliskość. Zasady rządzące takim związkiem powinny być spisane choćby w punktach dla siebie: co jest dozwolone, co jest komfortowe, jak sygnalizujemy zmianę granicy, jak dbamy o czułość, jak radzimy sobie z napięciem seksualnym, jak wspieramy się w sytuacjach pokusy i jak reagujemy na kryzysy. Transparentność, lojalność, brak udawania oraz gotowość do aktualizacji ustaleń wraz z rozwojem relacji sprawiają, że białe małżeństwo przestaje być „obejściem problemu”, a staje się świadomym wyborem stylu bliskości, który może dawać poczucie bezpieczeństwa, sensu i spójności z wartościami obojga partnerów.