Podmiot to część zdania wskazująca wykonawcę czynności, nosiciela stanu lub cechy; najczęściej odpowiada na pytania „kto? co?”, a jego formę i zgodę z orzeczeniem rozpoznajemy po osobie i liczbie. W polskiej składni wyróżnia się kilka praktycznych typów podmiotu, które uczeń powinien umieć rozpoznać i poprawnie nazwać. Podmiot prosty jest jednowyrazowy i wyrażony rzeczownikiem lub zaimkiem: „Uczeń czyta”, „Ona przyszła”, „Matematyka bywa wymagająca”. Podmiot złożony (szeregowy) składa się z co najmniej dwóch członów połączonych spójnikiem: „Tomek i Zosia odrobili lekcje”, a orzeczenie przyjmuje liczbę mnogą dostosowaną do całości – jeśli człony różnią się rodzajem, zgodę budujemy zgodnie z zasadą nadrzędności (np. rodzaj męskoosobowy ma pierwszeństwo: „Chłopcy i dziewczęta poszli”). Podmiot domyślny nie jest wyrażony wprost, ale wynika z formy osobowej czasownika: „Pójdę do biblioteki” (domyślne „ja”), „Widzieliśmy wystawę” (domyślne „my”); w zdaniach bezwyrazowych, typowych dla ogłoszeń lub notatek, można mieć orzeczenie bez jawnego podmiotu („Zakaz wstępu”). Podmiot logiczny pojawia się, gdy wykonawca lub doznający czynności jest wyrażony innym przypadkiem niż mianownik, np. celownikiem lub dopełniaczem: „Mnie jest zimno”, „Na mnie czekano długo” – wówczas formalnie mamy konstrukcje bezpodmiotowe lub bezosobowe, ale z punktu widzenia sensu wskazujemy doznającego. Podmiot zbiorowy zachowuje zgodę w liczbie pojedynczej, choć znaczeniowo oznacza wiele elementów: „Młodzież zebrała się na sali”, „Publiczność zareagowała owacjami” – rzeczowniki zbiorowe (młodzież, publiczność, drużyna) wymagają orzeczenia w liczbie pojedynczej, co bywa częstym błędem na sprawdzianach. Warto pamiętać o podmiocie nieokreślonym, który sugeruje wykonawcę w sposób ogólny: „Mówią, że jutro będzie sprawdzian”, „Pukają do drzwi” – forma 3. osoby liczby mnogiej lub bezosobowa na -no/-to buduje wrażenie anonimowości („Powiedziano mi, że…”). W zadaniach gramatycznych ważna jest zgoda podmiotu z orzeczeniem: liczba, osoba i rodzaj. Błąd zgodności pojawia się np. w zdaniu „Duża część uczniów kupiło podręczniki” – poprawnie: „Duża część uczniów kupiła podręczniki”, bo orzeczenie zgadzamy z wyrazem nadrzędnym „część” (liczba pojedyncza). W konstrukcjach z liczebnikami zbiorowymi i głównymi stosujemy reguły: „Dwaj uczniowie przyszli”, ale „Dwoje dzieci przyszło”, „Pięć osób było zadowolonych”; w liczebnikach od pięciu wzwyż orzeczenie ma najczęściej formę nijaką w liczbie pojedynczej. Podmiot może być rozwinięty przydawkami („Utalentowany uczeń naszej klasy wygrał konkurs”), ale rdzeniem pozostaje rzeczownik „uczeń”. Aby ćwiczyć rozpoznawanie, przydatna jest metoda trzech kroków: najpierw znajdź orzeczenie (co robi? co się z nim dzieje?), następnie zapytaj „kto? co?” i wskaż wyraz w mianowniku, a na końcu sprawdź zgodę w osobie i liczbie; przy podmiocie domyślnym odczytaj informacje z końcówki czasownika, a przy logicznym – nazwij przypadek i wartość semantyczną („komu? czemu? jest zimno”). Uczniowie często mylą podmiot z dopełnieniem w bierniku („Lubię historię” – „historię” to dopełnienie, nie podmiot), oraz z orzecznikiem („Mikołaj jest uczniem” – „uczniem” to orzecznik, podmiotem jest „Mikołaj”). Warto też rozpoznawać podmiot w zdaniach pasywnych: „Zadanie zostało rozwiązane przez ucznia” – podmiotem jest „zadanie”, a wykonawca czynności może być dopowiedziany przez wyrażenie przyimkowe „przez ucznia”. Regularna praktyka polega na przepisywaniu zdań w różnych wariantach: z podmiotu prostego w szeregowy, z domyślnego w wyrażony, z czynnego w bierny – to uczy elastyczności językowej i przygotowuje do zadań egzaminacyjnych, w których często trzeba przekształcić konstrukcję, zachowując sens. Umiejętność rozpoznawania typów podmiotu pomaga też w stylizacji – dzięki niej tworzymy zdania precyzyjne, unikamy niejednoznaczności i budujemy klarowne wypowiedzi w pracach pisemnych.